| strona główna | sieć
alarmowa | odpowiedzi na pytania
| nasze referencje | wiadomości | komunikaty |
OPŁATY ZA WEZWANIE POGOTOWIA
RATUNKOWEGO.
Występujące ostatnio przypadki żądania przez Pogotowie Ratunkowe opłat za przyjazd karetki spowodowały wątpliwości wśród ratowników SKSR, czy przypadkiem nie przyjdzie im płacić za to, że pomogą zawiadomić o wypadku czy też nagłym zachorowaniu.
O opinię w tej sprawie zwróciliśmy się do Jerzego Płókarza - Szefa Krajowego
Sztabu Ratownictwa Społecznej Sieci Ratunkowej, który przedstawił następujący
pogląd:
Zadaniem Sztabów Ratownictwa SKSR jest przekazanie do Pogotowia Ratunkowego treści wezwania odebranego na kanale ratunkowym.
Wzywającym Pogotowie Ratunkowe jest osoba, która takie wezwanie nadaje. Ratownik
lub operator przekazujący wezwanie odpowiada jedynie za zgodność przekazanej
informacji z odebranym wezwaniem.
Decyzję o skierowaniu karetki na miejsce zdarzenia podejmuje Pogotowie
Ratunkowe i tym samym bierze na siebie ryzyko potrzeby wyjazdu oraz otrzymania
ewentualnej opłaty od wzywającego.
Zaznaczyć należy, że Pogotowie Ratunkowe ma obowiązek reagować w sytuacjach zagrożenia zdrowia lub życia.
Wzywający nie ma obowiązku znać się na medycynie i często nie jest w stanie ocenić, czy w danym przypadku jest niezbędne Pogotowie Ratunkowe, czy też wystarczy np. lekarz domowy. To przyjmujący wezwanie pracownik Pogotowia Ratunkowego podejmuje decyzję, czy na podstawie otrzymanych informacji wysłać do danego przypadku karetkę, czy też odmówić przyjęcia wezwania (z pełną odpowiedzialnością za ewentualne skutki takiej odmowy).
Jeżeli wzywający w sposób zawiniony przedstawi nieprawdziwe objawy jakie występują u chorego, to wówczas będzie to wezwanie bezzasadne i Pogotowie Ratunkowe będzie mogło żądać od takiej osoby zapłaty za przyjazd.
Osobiście uważam, że ten oraz inne problemy powinny zostać jak najszybciej rozwiązane przez ustawę o ratownictwie medycznym i wydanych do niej aktach wykonawczych, których brak powoduje podobne wątpliwości.
Projekty tych uregulowań winny być poddane społecznej konsultacji aby uniknąć nieżyciowych zapisów, które utrudniały by zamiast usprawnić działania ratownictwa medycznego.