|strona główna | sieć
alarmowa | odpowiedzi na pytania
| nasze referencje | wiadomości | komunikaty|
ROŚNIE FALA
PRZEMOCY
W Łodzi w biały dzień, w centrum miasta nieznani sprawcy napadli starszą kobietę. Ofiara bandytów została wciągnięta do lokalu, obok którego przechodziła. Tam napastnicy skrępowali jej ręce następnie zrewidowali i zabrali kilkaset złotych oraz ściągnęli z palców dwa złote pierścionki. Po czym ulotnili się bez śladu.
W Antoniewie (gm. Aleksandrów) nad ranem bandyci weszli przez okno do domu małżonków G. Gospodarze po nagłym przebudzeniu zostali we własnym łóżku sterroryzowani przy pomocy wideł i pistoletu. W obliczu groźnych bandytów o stawianiu oporu nie mogło być mowy. Łupem zuchwałych bandytów padła biżuteria, pieniądze oraz telefon komórkowy. W sumie straty wyniosły ok. 49 tys. zł.
W toruńskim sądzie jeden z oskarżonych podczas wprowadzania go na salę rozpraw został postrzelony w głowę. Uzbrojony bandyta zbiegł z gmachu sądu przez nikogo nie zatrzymany.
Tymczasem władze państwowe pozostawiają bez echa protest ratowników, których działania są utrudniane, choć w wielu przypadkach przyczyniają się do uratowania napadniętych osób lub ujęcia sprawców takich czynów.